Niedźwiedź Bruno i portfel marzeń
Był ciepły letni dzień w lesie, więc Niedźwiedź Bruno postanowił zorganizować piknik dla swoich przyjaciół. Wybrał najpiękniejsze miejsce, rozwiesił kolorowe girlandy i przygotował tak dużo przekąsek, że stół się pod nimi uginał. Wszystkie leśne zwierzęta były podekscytowane nadchodzącym świętem.
W międzyczasie lis Karol przemierzał leśne ścieżki, szukając okazji do własnych korzyści. W pewnym momencie pośród liści wypatrzył tajemniczy portfel. Nie zastanawiając się długo, Karol zerknął do środka i odkrył, że jest w nim lista marzeń leśnych lokatorów.
Zamiast poinformować innych i zwrócić portfel, Karol postanowił użyć informacji z portfela dla własnej korzyści. Bruno, zauważywszy brak Karola podczas ogniska, postanowił wraz z przyjacielem, Jeleniem Julianem, ruszyć na poszukiwania.
W trakcie poszukiwań Bruno i Julian spotkali żółwia Romana, który były przerażony działaniami Karola. Okazało się, że Karol zjawił się w miejscu, w którym żółw chciał spełnić swoje marzenie i zagroził, że wyda jego tajemnicę.
Bruno, będąc uosobieniem dobroci i sprawiedliwości, zebrał grupę przyjaciół, aby wspólnie odnaleźć Karola. Dzięki sprytowi Wiewiórki Weroniki i spostrzegawczości Myszy Marty, odnaleźli go w ukrytym zakątku lasu.
Gdy prawda wyszła na jaw, Bruno stanął przed Karolem, upominając go, że wykorzystanie cudzych marzeń dla własnych korzyści jest bardzo niegrzeczne. Karol, który zobaczył, jak wszyscy zjednoczyli się przeciwko niemu, nie pozostało mu nic innego, jak przeprosić za swoje postępowanie.
Piknik, choć na chwilę zakłócony, stał się okazją do wspólnego uczenia się o wadze uczciwości, szacunku i solidarności. Leśne zwierzęta zrozumiały, że prawdziwa radość wynika z dzielenia się z innymi i szanowania ich tajemnic.