Seria Bajek U Szymańskich to magiczna podróż w świat dziecięcej wyobraźni, pełna radości, przygód i kolorowych przyjaźni. Zanurz się w niezwykłe historie Antka, Julii i Jakuba, trójki nieustraszonych przyjaciół, którzy każdego dnia zamieniają swój pokój w miejsce pełne fascynujących przygód.

Czytaj więcej  Bajki te, stworzone specjalnie dla dzieci w wieku 5-6 lat, zapewniają niezapomniane chwile śmiechu, nauki i odkrywania. Każda opowieść jest precyzyjnie dostosowana do wieku odbiorcy, z zachowaniem lekkiego tempa i kolorowego języka, aby w pełni zaangażować najmłodszych słuchaczy.Śledź perypetie Antka, Julii i Jakuba, gdy ich codzienne pokoje stają się areną dla fantastycznych podróży. Od stateczka pirackiego na łóżku po eksplorację baśniowego lasu w zakamarkach szafy – każda historia jest unikalna, pełna ciekawych postaci i niezwykłych przygód.Seria Bajek U Szymańskich nie tylko rozwija wyobraźnię, ale również promuje wartości takie jak współpraca, kreatywność i empatia. Każda część bajki to nowa lekcja, która bawi, uczy i inspiruje.Przygotuj się na uśmiechy, śmiech i wiele niezapomnianych chwil podczas czytania serii Bajek U Szymańskich. Ta seria to idealny sposób na wspólne spędzanie czasu z dziećmi i rozwijanie ich pasji do czytania. Odkryj razem z nami magię dziecięcej wyobraźni!

  • Wiejski traktor - bajka dla dzieci
    Bajki o traktorach,  U Szymańskich

    Szymańscy na wsi – Traktor dziadka

    Babcia Zosia właśnie wyjmowała z piekarnika drożdżowe bułki, gdy zza zakrętu przy drodze rozległ się znajomy warkot silnika. W jednej chwili dzieci rzuciły się do okna, jakby usłyszały sygnał do rozpoczęcia wakacyjnej przygody. – To dziadek! – zawołał Antek, aż mu kromka spadła z ręki. – Wrócił! Po kilku dniach spędzonych u sąsiada, gdzie pomagał przy zbiorach, dziadek Franek wracał do domu. Wysiadł z samochodu w koszuli w kratę i z lekko przekrzywionym kapeluszem, a jego twarz rozjaśniał uśmiech, który pojawiał się zawsze, gdy widział wnuki wbiegające mu naprzeciw. Najpierw uściskał Julkę, potem Jakuba, a na końcu Antka, który niemal rzucił się mu na szyję. – Co tam robiłeś? –…

  • Uciekający królik - bajka dla dzieci
    Bajki o zwierzętach,  U Szymańskich

    Szymańscy na wsi – Królicza pogoń

    Poranek był leniwy i pachnący chlebem. W kuchni u babci Zosi rozlegał się stukot sztućców i ciche mlaskanie Antka, który właśnie próbował zjeść konfiturę malinową bez użycia łyżeczki. – Antoś, to nie jest metoda zalecana przez ludzi kulturalnych – mruknęła Julka. – To jest metoda ludzi głodnych! – odparł z przekonaniem. Zanim Jakub zdążył wygłosić wykład o higienie, drzwi do kuchni otworzyły się gwałtownie. Wpadła przez nie sąsiadka – pani Halinka, w kaloszach i z rozwianą chustą. – Kochani! Ratunku! Feliks uciekł! Wszyscy zamarli. – Kto uciekł? – zapytała Julka. – Nasz królik! Wyszedł z zagrody, przeskoczył doniczkę i zniknął. Zniknął, mówię wam! Feliks to nie jest taki zwykły królik.…

  • Wiejska stodoła - bajka dla dzieci
    Bajki o przygodach,  U Szymańskich

    Szymańscy na wsi – Skarb w stodole

    – Daleko jeszcze? – jęknął Antek, po raz trzeci w ciągu pięciu minut. Przysunął nos do szyby i zostawił na niej ślad z czekolady.  – Ostatni zakręt – odpowiedziała mama z uśmiechem, patrząc przez lusterko wsteczne. – Zaraz zobaczycie wieżę kościoła, a potem… stodołę babci i dziadka. Julka poprawiła okulary i spojrzała na swoją listę wakacyjnych planów. „Karmić króliki”, „Zbudować domek z gałęzi”, „Znaleźć coś tajemniczego”. Podkreśliła ostatni punkt.Jakub siedział obok z tabletem, analizując mapę pogody.  – Zero opadów przez 48 godzin. Idealne warunki do działań terenowych – mruknął z satysfakcją.  – A czy babcia ma Wi-Fi? – zapytał Antek z nadzieją. – Ma ogród pełen malin i jabłoni –…

  • Zabawkowy łuk - bajka dla dzieci na dobranoc
    Bajki dla starszych dzieci,  U Szymańskich

    U Szymańskich – Turniej łucznictwa

    W sobotni poranek w domu Szymańskich dało się wyczuć coś niezwykłego. Nie było to kakao z cynamonem ani zapach świeżo upieczonych bułek, choć oba aromaty unosiły się w kuchni. Tajemnica czaiła się w wielkim kartonowym pudle, które tata przyniósł do pokoju z miną człowieka ogłaszającego rewolucję. – A teraz uwaga! – powiedział, zatrzymując się teatralnie w drzwiach. – Nadszedł dzień, na który czekaliśmy. Czas na… Rodzinny Turniej Strzelania z Łuku! Julka aż uniosła brwi. Jakub przechylił głowę. Antek już stał na krześle, jakby to był sygnał do startu misji kosmicznej. Tata otworzył pudełko.W środku leżały gumowe łuki, miękkie, bezpieczne strzały z pianki, kolorowe opaski drużynowe, kilka kartonowych tarcz i… czapka…

  • Piłka do piłki nożnej
    Bajki dla starszych dzieci,  Bajki o przygodach,  U Szymańskich

    U Szymańskich – Piłkarskie emocje

    Poprzedniego wieczoru w domu Szymańskich nikt nie siedział cicho. Mama kibicowała głośno, tata podskakiwał z radości przy każdej dobrej akcji, a dzieci – cóż, dzieci skakały po kanapie, przeżywając każdy ruch zawodników Niebieskich Lwów tak, jakby sami byli na murawie. – GOOOL! – wrzasnął Antek, gdy piłka wpadła do siatki.– Idealne podanie! – dodał Jakub z podziwem.– I zobaczcie, jaką mają fajną opaskę kapitańską! – zauważyła Julka. Po końcowym gwizdku nikt nie miał ochoty od razu iść spać. Rozmowy o meczu ciągnęły się aż do chwili, gdy mama oznajmiła:– A teraz regeneracja. Jutro możecie zagrać mecz własny, jeśli jeszcze będziecie mieć siły. Następnego dnia deszcz bębnił o szyby, a świat…

  • Mikrofon radiowy - bajka dla dzieci
    Bajki dla przedszkolaków,  U Szymańskich

    U Szymańskich – Radio Szymańscy nadaje!

    Julka wcale nie szukała mikrofonu. Chciała znaleźć zszywacz, bo miała ambitny plan zszyć własnoręcznie przygotowane karty do klasowej gry. Ale w jednej z szuflad, tej głębokiej, pełnej wszystkiego i niczego, zamiast zszywacza znalazła czarny mikrofon z długim kablem. – Ej! To chyba taty! – zawołała. – Mikrofon? Działa? – Jakub aż podskoczył. Podłączyli go do głośnika z funkcją nagrywania – tego, który zazwyczaj służył do puszczania muzyki do rysowania albo sprzątania. Przekręcili pokrętło, przycisnęli przycisk i… – HALO? HALO? – powiedziała Julka. I głośnik odpowiedział: „halo… halo… HALO… HALO…” – Echo! – Antek pisnął z zachwytem. – To działa! W tym samym momencie zapadła decyzja: zakładają radio. Ale nie takie…

  • Zabawkowy statek - bajka dla dzieci
    Bajki dla starszych dzieci,  U Szymańskich

    U Szymańskich – Bitwa na statki

    Za oknem padał deszcz. Nie taki filmowy, tylko zwyczajny, szary, który sprawia, że nawet mrówki zwalniają tempo i nikt nie chce wystawiać nosa spod koca. W domu Szymańskich panowała nuda. Antek leżał na środku pokoju z nogami w górze i ręką dramatycznie opartą o czoło. – Umieram z nudy. Ratunku – jęknął, przewracając się jak rozbitek na wyspie dywanowej. Julka siedziała obok, porządkując kartony po zamówieniu z książkami. Jeden z nich był wyjątkowo duży. – Czekaj… A gdyby tak zrobić… własną grę? Taką prawdziwą. Na podłodze! – Jaką? – zapytał Jakub, kończąc właśnie układanie swojego „zbioru niepotrzebnych, ale ciekawych rzeczy”. – Bitwę na statki. Ale taką na serio! – powiedziała…

  • Kartonowy samolot Antka - bajka dla dzieci
    Bajki o pojazdach,  U Szymańskich

    U Szymańskich – Zaginiony pilot

    W pokoju rodzeństwa panował poranny gwar przygotowań. Nie, nie do szkoły. Dziś szykowała się misja specjalna: pierwszy start TurboLotu 7, nowego kartonowego samolotu, który Antek sklejał przez trzy dni i dwa wieczory. – Start o trzynastej zero-zero – ogłosił z powagą. – Pas startowy gotowy. Silniki na pozycji. Załoga… no właśnie. Gdzie jest załoga? Spojrzał do środka samolotu. Było wszystko: fotel z plasteliny, zegary z guzików, szyba z przeźroczystej folii po opakowaniu na baterie. Wszystko – oprócz pilota. – Kapitanie Kosmo? – Antek zajrzał pod łóżko, do szuflady, do pudełka z figurkami. – Nie ma cię! No nie… NIE MA GO! W tym momencie do pokoju wszedł Jakub. – Co…

  • Bryły lodu na biegunie północnym
    Bajki dla starszych dzieci,  Bajki o przygodach,  U Szymańskich

    U Szymańskich – Biegun północny

    Pogoda za oknem nie dopisywała. Mimo wiosny w powietrzu czuć było zimny klimat, a silny wiatr jedynie potęgował to wrażenie. W domu Szymańskich było za to ciepło i przytulnie – może nawet zbyt ciepło, bo dzieci zaczęły się już nudzić. Julka siedziała na dywanie i nieco tęskniąc za ich zimowymi przygodami rysowała mroźny krajobraz: igloo, zorza polarna, pingwin w szaliku. Jakub leżał na brzuchu, wertując książkę o Arktyce, a Antek zawinięty w koc turlał się z nudów po podłodze jak naleśnik. – Ej, tu jest napisane, że w 1958 roku naukowcy przejechali biegun północny pod lodem! – rzucił Jakub. – A ja bym przeleciał nad nim dronem i zrzucał opakowania…

  • Pizza Szymańskich - bajka dla dzieci do czytania
    Bajki dla starszych dzieci,  U Szymańskich

    U Szymańskich – Pizzeria

    W domu państwa Szymańskich panował sobotni spokój – aż do momentu, gdy padło jedno z najtrudniejszych pytań świata. – Co chcecie dziś na obiad? – zapytała mama z kuchni. – Naleśniki! – zawołał Antek bez namysłu. – Makaron z pesto – poprawił go Jakub, nawet nie podnosząc głowy znad swojej układanki z klocków. – Sałatkę z mozzarellą i warzywami – powiedziała Julka z powagą, notując coś w swoim szkicowniku. Rodzice spojrzeli po sobie z lekkim rozbawieniem. – No to chyba mamy kłopot – stwierdził tata. – A może zróbmy tak. Wy wymyślicie co dziś na obiad i przygotujecie to dla nas. Możecie zamienić kuchnię na przykład w… pizzerię? Ustalicie menu,…