W tym miejscu znajdziecie wszystkie odcinki naszych dotychczasowe serii. Są tu zarówno pozycje kierowane dla najmłodszych jak edukacyjne serie - Odkrywczyni Zuza i Niedźwiedź Bruno, jak i serie dla przedszkolaków (Samochód Bartek, Farma Lucasa, Miasteczko Charmville) aż po pozycje jak Tajemnicze Muzeum, kierowane do starszych dzieci.
Będzie nam bardzo miło jeśli zostawicie komentarz pod Waszymi ulubionymi bajkami :)
Przygody Kółka i Szyny – Las Mgieł
W Radosnej Dolinie wczesny poranek przyniósł delikatną mgłę, która unosiła się nad łąkami, otulając drzewa i pola jak miękka, szara kołdra. Kółek, niebieska ciężarówka, czekał na Szynę przy Zajezdni Przygód. Srebrna lokomotywa zbliżała się z charakterystycznym stukotem kół na torach. – Dzień dobry, Szyno! – zawołał Kółek, machając reflektorami. – Gotowa na naszą dzisiejszą misję? Szyna zatrzymała się tuż obok niego. Jej koła cicho zaskrzypiały. – Oczywiście, Kółku! – odpowiedziała z entuzjazmem, choć jej uśmiech był nieco ostrożny. – Ale czy słyszałeś, co mówił wczoraj Burmistrz? Będziemy musieli przewieźć te materiały przez Las Mgieł! Kółek poczuł zimny dreszcz, przebiegający po jego karoserii. Las Mgieł… miejsce, o którym krążyły legendy w…
U Szymańskich – Dzień Dyni
Był piękny, słoneczny jesienny poranek. W powietrzu unosił się zapach mokrych liści, a promienie słońca prześwitywały przez gałęzie drzew, rzucając ciepłe plamy światła na trawnik w ogrodzie Szymańskich. W domu panował przyjemny gwar – cała rodzina ubierała się w ciepłe czapki i szaliki, aby wspólnie wyruszyć do ogrodu. Szeroki uśmiech gościł na każdej twarzy. To był jeden z ulubionych dni w roku – Dzień Dyni! – Nie mogę się doczekać, co dzisiaj wyczarujemy! – zawołała Julka, podskakując w miejscu. – Wyrosło nam tyle dyń, że moglibyśmy urządzić dyniową ucztę dla całego miasta! – śmiał się Antek, patrząc przez okno na pomarańczowe grządki w oddali. – Każdy znajdzie coś dla siebie!…
Przygody Kółka i Szyny – Oaza na pustyni
W Radosnej Dolinie słońce wstało wcześnie, rozlewając swoje ciepłe promienie na zielone wzgórza i kręte drogi. Ale dzisiejszy poranek był inny niż zwykle – Kółek, niebieska ciężarówka, i Szyna, srebrna lokomotywa, mieli przed sobą wyjątkowe zadanie. Burmistrz Doliny poprosił ich, aby wyruszyli na pustynię, gdzie planowana była budowa nowej oazy. Kółek czekał na Szynę przed Zajezdnią Przygód, stukając nerwowo kołami o drogę. Mimo swojej zwykłej pewności siebie nie mógł ukryć lekkiego niepokoju. – Dzień dobry, Szyno! – zawołał Kółek, machając wycieraczkami, kiedy Szyna dotarła na miejsce. – Gotowa na naszą pustynną przygodę? – Oczywiście, Kółku! – odpowiedziała Szyna z uśmiechem. – Mamy do przewiezienia wodę i materiały budowlane, aby pomóc…
Kosmiczne Dzieciaki – Planeta Gigantycznych Owoców
Kosmiczne Dzieciaki — Filip, Lena i ich pies Foster — siedziały na mostku dowodzenia statku kosmicznego Błysk 7. Na ekranie przed nimi migotał sygnał SOS z jednej z planet. — Ciekawe, co nas tym razem czeka! — zawołał Filip, patrząc na świecący punkt na mapie. — Mamy sygnał z Planety Gigantycznych Owoców — wyjaśniła Lena. — Wygląda na to, że owoce na tej planecie zaczęły pękać i zagrażają mieszkańcom. Potrzebują naszej pomocy! Foster, leżący na swojej macie, podniósł głowę z zaciekawieniem. — Gigantyczne owoce? Mam nadzieję, że są też gigantyczne kości do gryzienia! — zaszczekał z entuzjazmem. Blip, komputer pokładowy, pojawił się na ekranie z uśmiechem. — Kości to może…
U Szymańskich – Jesienny skarb
Jesienne liście szeleściły pod stopami Julki i Antka, gdy biegali po ogrodzie. Było ciepłe, październikowe popołudnie, a drzewa otaczające ich dom mieniły się złotem, czerwienią i pomarańczem. Wiatr delikatnie poruszał gałęziami, a liście tańczyły w powietrzu jak konfetti. – Co za kolory – westchnęła Julka, podnosząc wielki, czerwony liść klonu. – Jesień to najpiękniejsza pora roku. Antek, który obok grabił liście, spojrzał na siostrę. – I najlepsza do skakania w liściach – powiedział i rzucił się w wielką stertę liści z gromkim śmiechem. – Tylko żebyś potem nie marudził, że masz piasek we włosach – ostrzegła go rozbawiona Julka. Zabawa trwała w najlepsze, kiedy nagle zza rogu domu wybiegł Jakub.…
Przygody Kółka i Szyny – Burza na lotnisku
W Radosnej Dolinie zapowiadał się piękny, spokojny dzień. Słońce świeciło wysoko na niebie, a delikatny wiatr poruszał liśćmi na drzewach. Kółek, niebieska ciężarówka, czekał na Szynę przy Zajezdni Przygód, podekscytowany tym, co miało się wydarzyć. – Dzień dobry, Szyno! – zawołał Kółek, kiedy srebrna lokomotywa zajechała na miejsce. – Dziś czeka nas wyjątkowa misja! Będziemy pomagać na nowym lotnisku! – Tak, słyszałam! – odpowiedziała Szyna, unosząc reflektory w radosnym geście. – Musimy pomóc w organizacji pierwszego dnia działania lotniska. To będzie naprawdę wielkie wydarzenie! – Dokładnie! – zgodził się Kółek. – Przyleci dużo samolotów, a wszyscy mieszkańcy Doliny przyjdą, żeby zobaczyć, jak działa nowe lotnisko! Razem ruszyli w drogę do…
Niedźwiedź Bruno – Nauka pływania
Pewnego dnia, nad spokojnym jeziorem w lesie, Bruno, wielki i przyjazny niedźwiedź, wylegiwał się na brzegu, patrząc na odbijające się w wodzie chmury. Obok niego siedział młody bóbr o imieniu Borys, który nerwowo machał ogonem. – Nie martw się, Borysie. Pływanie może być wspaniałą zabawą – odparł Bruno spokojnie. – Pomogę ci, zobaczysz, że to nie takie trudne. W tym czasie lis Karol przechadzał się obok jeziora i usłyszał ich rozmowę. Przybliżył się i uśmiechnął się chytrze. – Bóbr, który boi się wody? – zaśmiał się Karol. – To tak, jakby ptak bał się latać! Borys zarumienił się i nieśmiało spuścił głowę. Bruno spojrzał na Karola. – Karolu, każdy może…
U Szymańskich – Nocny patrol
Był chłodny, październikowy wieczór, a księżyc w pełni oświetlał ogród Szymańskich. W domu panowała cisza, ale tata krążył po kuchni, marszcząc czoło i zerkając na okno, jakby coś go niepokoiło. Julka, Jakub i Antek, którzy właśnie skończyli pić ciepłe kakao, zauważyli jego niepokój. – Tato, coś się stało? – zapytała Julka. Tata podrapał się po głowie. – Słuchajcie, dzieciaki… Od kilku nocy coś wyjada z ogrodu nasze owoce. Nasz zapas jabłek i gruszek z sadu znika szybciej, niż powinien. Myślę, że ktoś lub coś urządza sobie ucztę na nasz koszt. Antek aż podskoczył z ekscytacji. – To brzmi jak zagadka dla prawdziwych detektywów! – Właśnie o to chciałem was poprosić…
Przygody Kółka i Szyny – Wyprawa po nasiona
W Radosnej Dolinie nastał wiosenny poranek, a w powietrzu unosił się zapach świeżo skoszonej trawy i kwitnących kwiatów. Ptaki wesoło ćwierkały wśród kwitnących drzew, a słońce rozświetlało całą dolinę. Dziś był szczególny dzień – dzień, w którym Kółek, niebieska ciężarówka, i Szyna, srebrna lokomotywa, mieli wyruszyć na specjalną misję. Kółek czekał przed Zajezdnią Przygód, podskakując z niecierpliwością na swoich kołach. – Dzień dobry, Szyno! – zawołał z radością, gdy zobaczył swoją przyjaciółkę zbliżającą się do niego. – Dzisiaj ruszamy na wyprawę po nasiona! Burmistrz chce, żebyśmy pomogli w stworzeniu nowego parku w centrum Doliny! – Dzień dobry, Kółku! – odpowiedziała Szyna z uśmiechem. – To wspaniała misja! Słyszałam, że potrzebujemy…
Kosmiczne Dzieciaki – Planeta Sennych Jednorożców
Na pokładzie statku kosmicznego Błysk 7 panowała cisza, przerywana tylko cichym brzęczeniem urządzeń. Filip, Lena i Foster siedzieli na mostku dowodzenia, patrząc przez ogromne panoramiczne okna. Przed nimi rozciągała się piękna planeta o pastelowych kolorach, pełna błyszczących jezior, tęczowych lasów i delikatnych mgieł. — Wow, ta planeta wygląda jak z bajki! — zawołał Filip, wyciągając rękę w stronę ekranu. — To musi być miejsce pełne przygód! Lena oparła się o konsolę, uśmiechając się pod nosem. — To Kraina Sennych Jednorożców. — wyjaśniła. — Otrzymaliśmy stamtąd sygnał. Wygląda na to, że coś zakłóca sny mieszkańców i potrzebują naszej pomocy. Foster, leżący na macie, zerwał się na równe nogi. — Zakłócone sny?…