W tym miejscu znajdziecie wszystkie odcinki naszych dotychczasowe serii. Są tu zarówno pozycje kierowane dla najmłodszych jak edukacyjne serie - Odkrywczyni Zuza i Niedźwiedź Bruno, jak i serie dla przedszkolaków (Samochód Bartek, Farma Lucasa, Miasteczko Charmville) aż po pozycje jak Tajemnicze Muzeum, kierowane do starszych dzieci.
Będzie nam bardzo miło jeśli zostawicie komentarz pod Waszymi ulubionymi bajkami :)
Przygody Kółka i Szyny – Torowy labirynt
Radosna Dolina od rana tętniła życiem. Kółek i Szyna szykowali się na nową misję – mieli dostarczyć specjalne materiały budowlane na nowo powstający dworzec. Zadanie wydawało się proste, ale jak to w przygodach bywa, los miał dla nich inne plany. – Wszystko zapakowane? – zapytał Kółek, upewniając się, że ładunek jest dobrze zabezpieczony.– Oczywiście – odpowiedziała Szyna. – Trasa jest wyznaczona, a pogoda idealna. Co mogłoby pójść nie tak? Z entuzjazmem ruszyli w drogę, ciesząc się widokami i rozmowami. Jednak im bliżej byli nowego dworca, tym bardziej zauważali, że układ torów stawał się coraz bardziej skomplikowany. Kiedy dotarli do placu budowy, przed nimi rozpościerał się prawdziwy torowy labirynt. Tory były…
Kosmiczne Dzieciaki – Planeta Tęczowych Cieni
Na pokładzie statku kosmicznego Błysk 7 panowało wyraźne podekscytowanie. Filip siedział przy konsoli, obserwując dane na ekranie, Lena pochylała się nad mapami galaktycznymi, a Foster, jak zwykle, wylegiwał się na swojej ulubionej macie, machając ogonem z zadowoleniem.— Mamy nowy sygnał SOS! — zawołał Blip, komputer pokładowy, swoim lekko żartobliwym tonem. — Tym razem pochodzi z Planety Tęczowych Cieni.Filip wyprostował się na fotelu, a jego oczy rozbłysły.— Planeta Tęczowych Cieni? Brzmi magicznie! Co się tam dzieje?Blip wyjaśnił, wyświetlając obraz kolorowej planety na ekranie:— Na tej planecie każdy mieszkaniec ma swój cień, który nie jest zwykłym odbiciem, ale żyje w harmonii z nimi. Jednak cienie zaczęły znikać, a mieszkańcy są coraz bardziej…
U Szymańskich – Biegun północny
Pogoda za oknem nie dopisywała. Mimo wiosny w powietrzu czuć było zimny klimat, a silny wiatr jedynie potęgował to wrażenie. W domu Szymańskich było za to ciepło i przytulnie – może nawet zbyt ciepło, bo dzieci zaczęły się już nudzić. Julka siedziała na dywanie i nieco tęskniąc za ich zimowymi przygodami rysowała mroźny krajobraz: igloo, zorza polarna, pingwin w szaliku. Jakub leżał na brzuchu, wertując książkę o Arktyce, a Antek zawinięty w koc turlał się z nudów po podłodze jak naleśnik. – Ej, tu jest napisane, że w 1958 roku naukowcy przejechali biegun północny pod lodem! – rzucił Jakub. – A ja bym przeleciał nad nim dronem i zrzucał opakowania…
Kosmiczne Dzieciaki – Znikające dźwięki
Na pokładzie Błyska 7 panowała jak zwykle radosna atmosfera. Filip i Foster ścigali się po mostku dowodzenia, podczas gdy Lena pochylała się nad konsolą, analizując przychodzące dane. Blip, komputer pokładowy, nagle wyświetlił hologram planety w kształcie ogromnego klucza wiolinowego. — Wygląda na to, że otrzymaliśmy bardzo nietypowy sygnał — powiedział Blip swoim elektronicznym głosem. — To Planeta Dźwięków, gdzie mieszkańcy porozumiewają się za pomocą muzyki. Ale według przesłanych danych dźwięki zaczynają znikać. — Znikać? — Filip zatrzymał się w pół biegu, a Foster spojrzał na niego z przekrzywioną głową. — Jak to jest możliwe? Lena spojrzała na ekran z zaintrygowaniem. — Może coś zakłóca ich instrumenty albo ktoś specjalnie wycisza…
Przygody Kółka i Szyny – Naprawa mostu
W Radosnej Dolinie panowało spokojne popołudnie, gdy nagle burmistrz ogłosił pilne zebranie. Wieść szybko obiegła całą Dolinę: stary most, który od lat łączył dwa brzegi Błyszczącej rzeki, zaczął się kruszyć. – Musimy coś z tym zrobić, zanim stanie się coś poważniejszego – powiedział burmistrz na zebraniu w centrum Doliny. – Ale nie mamy dokładnych informacji o stanie mostu. Ktoś musi przeprowadzić dokładne badania. Na pomoc zgłosili się Kółek i Szyna, zawsze gotowi na nowe wyzwania. – Zbadamy ten most – powiedział Kółek z entuzjazmem. – Razem na pewno damy radę! Szyna przytaknęła. – Ale potrzebujemy kogoś z odpowiednią wiedzą o konstrukcjach. Może zna ktoś eksperta? W tym momencie z tłumu…
U Szymańskich – Pizzeria
W domu państwa Szymańskich panował sobotni spokój – aż do momentu, gdy padło jedno z najtrudniejszych pytań świata. – Co chcecie dziś na obiad? – zapytała mama z kuchni. – Naleśniki! – zawołał Antek bez namysłu. – Makaron z pesto – poprawił go Jakub, nawet nie podnosząc głowy znad swojej układanki z klocków. – Sałatkę z mozzarellą i warzywami – powiedziała Julka z powagą, notując coś w swoim szkicowniku. Rodzice spojrzeli po sobie z lekkim rozbawieniem. – No to chyba mamy kłopot – stwierdził tata. – A może zróbmy tak. Wy wymyślicie co dziś na obiad i przygotujecie to dla nas. Możecie zamienić kuchnię na przykład w… pizzerię? Ustalicie menu,…
Kosmiczne Dzieciaki – Planeta Map
Na pokładzie statku kosmicznego Błysk 7 Filip, Lena i Foster spędzali czas na wspólnych rozmowach, czekając na kolejny sygnał SOS. Blip, komputer pokładowy, przerwał ciszę swoimi charakterystycznymi piknięciami. — Odbieram nowy sygnał SOS! — oznajmił Blip. — Tym razem pochodzi z Planety Map. Lena spojrzała z zaciekawieniem na ekran. — Planeta Map? Brzmi fascynująco. Co się tam dzieje, Blip? Blip zamrugał na ekranie. — Wygląda na to, że mieszkańcy planety mają problemy z orientacją. Mapy, które ich prowadzą, przestały działać poprawnie. Wszystko jest chaotyczne, a mieszkańcy nie mogą się odnaleźć. Filip podskoczył z miejsca. — Idealna misja dla Kosmicznych Dzieciaków! Musimy to sprawdzić. Foster zaszczekał radośnie, machając ogonem. — Może…
Przygody Kółka i Szyny – Wielkanocna misja
W Radosnej Dolinie słychać było śmiech, śpiewy i odgłosy trzepania dywanów – to oznaczało jedno: nadchodziły święta Wielkanocne. W Zajezdni Przygód pojazdy szykowały się na wspólne śniadanie i zabawy. Kółek, jak zwykle punktualny, wjechał z energią na plac. – Dzień dobry, Szyno! – zawołał. – Gotowa na wielkanocne jajka i inne wspaniałe potrawy? Szyna uśmiechnęła się spod czapki z baziami przyczepionej do komina. – Gotowa! Ale zanim zasiądziemy do świątecznego stołu, mamy specjalne zadanie od burmistrza. W tym momencie na plac wjechały dwie nowe postacie. Pierwsza z nich miała na imię Gabrysia i była wesołym motocyklem turystycznym. Jej lakier był błyszcząco żółty jak słońce. Obok niej jechała Dagmara, mała furgonetka…
U Szymańskich – Operacja: Pluszak
Pewnego pochmurnego popołudnia, kiedy słońce tylko na chwilę zerkało zza chmur, a dzieci powoli kończyły swoje codzienne zabawy, Antek znalazł coś niepokojącego. Jego ulubiony pluszak, Miętusek – zielony miś z uszami jak liście mięty – leżał bez ruchu na podłodze obok łóżka. To nie było w jego stylu. – Miętusek? – zapytał Antek cicho, podnosząc go. – Halo, powiedz coś. Zazwyczaj, gdy Antek naciskał brzuszek misia, Miętusek radośnie mówił: „Cześć, jestem Miętusek!”. Ale tym razem… nic. Cisza. Nieznośna cisza. – JULKA! KUBA! RATUNKU! – wydarł się Antek tak głośno, że Julka aż upuściła ołówek, a Jakub przewrócił stos książek. – Co się dzieje?! – Julka wbiegła do pokoju z rozwianymi…
Niedźwiedź Bruno – Przygoda z księżycem
W lesie panowała cicha, gwiaździsta noc, a księżyc jaśniał pełnym blaskiem, rozświetlając wszystkie ścieżki i polany. Zwierzęta zebrały się przy wielkim dębie, by podziwiać to zjawisko. Lis Karol, znany z zamiłowania do opowieści, wyprostował się i powiedział z nutą tajemnicy w głosie: – Czy wiecie, że istnieje miejsce, z którego można dotknąć księżyca? Wiewiórka Weronika spojrzała na niego z niedowierzaniem.– Dotknąć księżyca? To przecież niemożliwe! – A jednak! – zawołał Karol. – Na wzgórzu za lasem, jeśli podejdzie się wystarczająco blisko, księżyc wydaje się być na wyciągnięcie łapy. Byłem tam raz i wiem, jak tam dotrzeć. Żaba Żaneta, której zawsze imponowały takie historie, zawołała z entuzjazmem:– Karolu, pokażesz nam gdzie…