W tym miejscu znajdziecie wszystkie odcinki naszych dotychczasowe serii. Są tu zarówno pozycje kierowane dla najmłodszych jak edukacyjne serie - Odkrywczyni Zuza i Niedźwiedź Bruno, jak i serie dla przedszkolaków (Samochód Bartek, Farma Lucasa, Miasteczko Charmville) aż po pozycje jak Tajemnicze Muzeum, kierowane do starszych dzieci.
Będzie nam bardzo miło jeśli zostawicie komentarz pod Waszymi ulubionymi bajkami :)
Przygody Kółka i Szyny – Zaginiony Dzwon
W Radosnej Dolinie nadciągnął kolejny pogodny dzień. Poranne słońce odbijało się w kałużach po niedawnej burzy, a świeży wiatr kołysał gałęzie drzew. Jednak zamiast radości, w Dolinie panowało pewne napięcie. Z oddali dało się słyszeć szum fal i przytłumiony dźwięk morza, które zalało całe wybrzeże gęstą mgłą. Kółek, niebieska ciężarówka, oraz Szyna, srebrna lokomotywa, spotkali się w Zajezdni Przygód. – Dzień dobry, Szyno! – zawołał Kółek, zbliżając się z energią. – Słyszałaś już najnowsze wieści? – Cześć, Kółku! – odpowiedziała Szyna. – Tak, słyszałam. To bardzo poważna sprawa. Z latarni morskiej zniknął dzwon sygnałowy! Kółek pokiwał reflektorami. – Tak, ten dzwon ostrzegał statki przed niebezpiecznymi skałami. Bez niego może dojść…
U Szymańskich – Zaginiona zabawka
Było ciepłe wrześniowe popołudnie. Słońce świeciło łagodnym, złotym blaskiem, a w powietrzu unosił się zapach liści, które zaczynały opadać z drzew. W ogrodzie Szymańskich panowała cisza, przerywana jedynie delikatnym śpiewem ptaków. Julka, Jakub i Antek bawili się przy stole piknikowym. Antek trzymał w ręku swoją ulubioną zabawkę – małego, zielonego robota, który potrafił chodzić i świecił oczami, gdy naciskało się przycisk na plecach. – Spójrzcie, jaki on jest szybki! – krzyknął Antek, wciskając guzik i puszczając robota na trawie. Robot poruszał się zygzakiem i wydawał przy tym dźwięki przypominające bzyczenie pszczoły. – Może się z nim pościgamy? – zaproponował Jakub, podnosząc kij, który mógł posłużyć jako linia startowa. Wszyscy troje…
Przygody Kółka i Szyny – Wielkie sprzątanie
W Radosnej Dolinie panował spokojny poranek. Wszystkie pojazdy budziły się do życia, gotowe na nowe wyzwania. Tara, zielona wywrotka, była szczególnie podekscytowana. Ostatniej nocy w Dolinie przeszła potężna burza, która zostawiła po sobie mnóstwo gałęzi i błota na drogach i torach. Tara zorganizowała wielkie sprzątanie, w którym miały uczestniczyć wszystkie pojazdy. – Dzień dobry, Tara! – zawołał Kółek, niebieska ciężarówka, podjeżdżając do Zajezdni Przygód. – Gotowa na sprzątanie? – Dzień dobry, Kółku! Oczywiście, że gotowa! – odpowiedziała Tara z uśmiechem. – Mamy dużo pracy, ale razem na pewno damy radę. Wkrótce dołączyła do nich Szyna, srebrna lokomotywa, oraz Rocky, żółta koparka. – Cześć wszystkim! – przywitała się Szyna. – Gotowa…
Niedźwiedź Bruno – Pomoc słabszym
Pewnego dnia w lesie zwierzęta dowiedziały się, że starsze jeże, Janek i Jola, muszą przeprowadzić się do nowego miejsca, bliżej rzeki, gdzie będzie im łatwiej znaleźć jedzenie i wodę. Przeprowadzka była dla nich trudna, ponieważ nie mieli już tyle siły, co kiedyś. Bruno, zawsze gotów do pomocy, zwołał wszystkie zwierzęta na polanę. – Janek i Jola potrzebują naszej pomocy przy przeprowadzce – powiedział Bruno. – Wspólnie możemy sprawić, że będzie to dla nich łatwiejsze i mniej stresujące. Zwierzęta z entuzjazmem zgodziły się pomóc. Jednak Karol, lis, który zawsze uważał, że każdy powinien radzić sobie sam, nie był przekonany. – Dlaczego mamy im pomagać? – zapytał Karol. – Przecież każdy powinien…
U Szymańskich – Kartonowy zamek
Był pogodny wrześniowy dzień, a w domu Szymańskich panowała atmosfera sennego popołudnia. Julka, Jakub i Antek bawiący się w swoim pokoju zaczynali odczuwać nudę. Zawsze pełni pomysłów, tym razem w poszukiwaniu inspiracji wyszli na korytarz. I tam, w kącie, dostrzegli coś interesującego – ogromne kartony po ostatniej przesyłce. Dzieci spojrzały po sobie, a oczy im rozbłysły. Kartony stały się w ich oczach drzwiami do nowej przygody. – Patrzcie, te kartony są olbrzymie! – zawołała Julka z iskrą w oku. – Zróbmy z nich zamek! Jakub przytaknął, rozpromieniony. – Świetny pomysł! Nasza własna twierdza! – I musi mieć tajne przejścia! – Antek aż podskoczył z radości. Bez chwili zastanowienia rodzeństwo zabrało…
Przygody w Liczylandii – Część piąta
Po triumfie w Lesie Czerwonego Odejmowania, Emilia i Kostek znaleźli przed sobą ścieżkę, która prowadziła ich do nowej, niewiarygodnej części Liczylandii – Ogrodu Figur. To miejsce, gdzie dodawanie mieszało się z odejmowaniem, tworząc nowe, fascynujące zagadki. – Emilio, teraz spotkasz się z prawdziwym wyzwaniem: zagadkami łączonymi! – ogłosił Kostek, gdy wchodzili do ogrodu, w którym figury geometryczne tańczyły w powietrzu. – Czekają cię zagadki, w których będziesz musiała i dodawać i odejmować. Na pewno dasz sobie radę! – dodał po chwili. Pierwsza zagadka W miejscu pierwszej zagadki stanęli przed ogromną tablicą, na której zapisana była zagadka: „Masz 8 niebieskich kulek i 5 czerwonych kulek. Jeśli 3 niebieskie kulki pękły, ile…
Przygody Kółka i Szyny – Zaginiony wagon
W Radosnej Dolinie poranek rozpoczął się pięknym śpiewem ptaków i ciepłym słońcem. Kółek, niebieska ciężarówka, oraz jego najlepsza przyjaciółka, srebrna lokomotywa Szyna, spotkali się w Zajezdni Przygód, aby omówić swoje dzisiejsze zadanie. – Dzień dobry, Szyno! – zawołał Kółek z szerokim uśmiechem. – Ciekaw jestem, co dzisiaj będziemy robić. Szyna odwzajemniła uśmiech. – Dzień dobry, Kółku! Dzisiaj czeka nas coś niezwykłego. Musimy odnaleźć zaginiony wagon pełen ważnych materiałów budowlanych! Zajezdnia Przygód, pełna narzędzi i sprzętu, tętniła życiem. Wokół placu rosły wysokie drzewa, a w powietrzu unosił się przyjemny zapach kwiatów. Było to idealne miejsce na rozpoczęcie nowej przygody. Kółek spojrzał na mapę, którą trzymała Szyna. – Gdzie ostatnio widziano ten…
Szymańscy nad jeziorem – Sekrety drzew
Rodzina Szymańskich zaczynała ostatni dzień wakacyjnego wyjazdu nad jezioro. Poprzedniego wieczora rodzina dyskutowała o wszystkich przygodach, które już razem przeżyła, więc mimo że słońce stało już wysoko na niebie, z pokoju Antka, Julki i Jakuba nie dochodziły żadne dźwięki. W końcu jednak zbudził ich dźwięk gwiżdżącego czajnika. – Czas wstawać! – zawołała mama, stając w drzwiach. – Dziś czeka nas kolejna przygoda! Julka, Jakub i Antek wyskoczyli z łóżek, gotowi na nowy dzień pełen odkryć. – Co będziemy dziś robić – zapytała Julka rodziców, wychodząc z pokoju. – Dzisiaj będziemy odkrywać sekrety leśnych drzew – ogłosił tata z uśmiechem. – Las to nie tylko zwierzęta i mech, ale także drzewa,…
Niedźwiedź Bruno – Czyste powietrze
Pewnego dnia Karol, lis o energicznym usposobieniu, postanowił zrobić coś nowego i ekscytującego. Wpadł na pomysł zorganizowania wielkiego ogniska dla wszystkich zwierząt w lesie. Karol nie zdawał sobie jednak sprawy, jakie konsekwencje może mieć jego pomysł. – Zróbmy ogromne ognisko! – zaproponował Karol z entuzjazmem. – Będzie wspaniała zabawa! Zwierzęta były podekscytowane i zgodziły się na propozycję Karola. Przyniosły suche gałęzie, liście i inne materiały łatwopalne. Karol, chcąc zaimponować wszystkim, rozpalił ogromne ognisko. Dym unosił się wysoko, a zwierzęta tańczyły i śpiewały wokół płomieni. Bruno, niedźwiedź znany ze swojej mądrości i troski o las, zauważył jednak coś niepokojącego. Dym zaczął gęstnieć, a powietrze w lesie stało się ciężkie i trudne…
Przygody Kółka i Szyny – Tajemnicza jaskinia
W Radosnej Dolinie wstawał piękny poranek. Słońce świeciło jasno, a mieszkańcy Doliny budzili się do życia, gotowi na nowe przygody. Szyna, srebrna lokomotywa, była szczególnie podekscytowana. Dzisiaj miała wraz z Kółkiem, niebieską ciężarówką, sprawdzić nowe tory kolejowe, które prowadziły do niedawno odkrytej jaskini. – Dzień dobry, Kółku! – zawołała Szyna, podjeżdżając do Zajezdni Przygód. – Dzień dobry, Szyno! – odpowiedział Kółek z uśmiechem. – Gotowa na naszą dzisiejszą przygodę? – Oczywiście! Słyszałam, że ta jaskinia jest naprawdę wyjątkowa. Może znajdziemy tam coś interesującego? – powiedziała Szyna, nie kryjąc swojego entuzjazmu. Rocky, żółta koparka, podjechał do nich, gotowy do pomocy. – Cześć, przyjaciele! – przywitał się. – Słyszałem, że wybieracie się…